Czy trening z ciężarami jest bezpieczny?

Zdarzają się opinie mówiące o tym, że trening z ciężarami jest niebezpieczny, ale czy na pewno tak jest? W końcu nie od dziś tego rodzaju ćwiczenia wykonywane są przez ludzi na całym świecie.

Nie takie ciężary złe, jak je malują

Oczywiście jeżeli jesteśmy osobą początkującą i weźmiemy się za trudne ćwiczenia z obciążeniem przekraczającym nasze możliwości, wówczas bardzo łatwo o kontuzje. Ale jeśli się zastanowimy, to krzywdę można sobie zrobić nawet na chodniku, jeżeli nie będziemy odpowiednio uważać. Co prawda ryzyko kontuzji z ciężarami jest znacznie wyższe, jednak nie dajmy się zwariować. Jeżeli zachowamy ostrożność, będziemy pilnować właściwej techniki i nie będziemy zarzucać ‘na dzień dobry’ bardzo dużych obciążeń, to nie tylko minimalizujemy ryzyko kontuzji, ale też zyskujemy dodatkowe bodźce dla naszego rozwoju.

Odpowiednia rozgrzewka

Rozgrzewka potrzebna jest przed treningiem każdego rodzaju, ale gdy zabieramy się za ciężary, to przyda się szczególnie. I wcale nie chodzi o to żeby pomagać sobie małym ciężarem zanim wejdziemy na większy, tylko o solidną rozgrzewkę. Dobrze wykonana rozgrzewka przygotuje nas do treningu i przy okazji pozwoli go ulepszyć.

Właściwa technika

Trenując samodzielnie, wiele początkujących osób popełnia bardzo dużo błędów, które niestety na dłuższą metę mogą kosztować zdrowie. Kontuzja nie musi pojawić się od razu. W zależności od tego, jaki błąd popełniamy wypadek może nadejść nagle lub stopniowo i powoli, aż w końcu któregoś dnia nadwyrężona część ciała odmówił nam posłuszeństwa. W jednym i drugim przypadku finał może być bolesny, może wyłączyć nas z treningu na dłużej, a co gorsza – utrudnić nam życie codzienne. Dlatego tak ważne jest wykonywanie ćwiczeń zgodnie z ruchami anatomicznymi i techniką, która została potwierdzona i jest właściwym wzorcem do naśladowania.
Jeżeli nie mamy możliwości konsultacji z trenerem, co oczywiście jest najlepszym wyjściem, zawsze możemy odszukać fachową wiedzę w książkach lub ewentualnie w internecie. Internetowe źródła należy jednak przyjmować z ostrożnością – dziś każdy może publikować swoje treści i nie wszystkie muszą być rzetelne. Najważniejsze żeby nie popełniać błędów, które mogą szybko zakończyć naszą przygodę z treningiem.

Stopniowa progresja

Na wszystko potrzeba czasu i nie inaczej jest z dodatkowym obciążeniem. Zaczynamy od małych ciężarów i z czasem, stopniowo je zwiększamy. To oszczędzi nam kontuzji, a także umożliwi zdrowy, dobry progres.
To w jakim tempie możemy zwiększać obciążenie jest kwestią bardzo indywidualną. Zależy od wielu czynników i nie dla każdego będzie wyglądało tak samo. Jedni mogą być w stanie zwiększać swoje obciążenia z tygodnia na tydzień, inni będą potrzebować na to zdecydowanie więcej czasu. Ważne, by nie przesadzać i nie podchodzić do dużych obciążeń zbyt wcześnie.
Dobrze jest mieć kogoś do pomocy, zwłaszcza jeśli będzie próbowali swoich sił z większym obciążeniem niż dotychczas. Druga osoba wówczas będzie mogła asekurować i w razie potrzeby pomoże nam udźwignąć ciężar i odłożyć go na miejsce.