Nie daj się jesiennej chandrze

Jesienna aura jaka jest, każdy wie. Nie nastraja najlepiej do życia, a nawet przeciwnie – może działać na nas depresyjnie. Nie ma się co dziwić, mało komu chce się działać kiedy za oknem szaro, zimno a na dodatek mokro. Dlatego zamiast w wolnych chwilach siedzieć bezczynnie w domu, zrób coś dla siebie i nie daj się jesieni!

Nowe cele, nowa motywacja

Dla części z nas nowe zajęcie może być dobrym motorem do działania i uwolnienia z siebie energii do życia. Jeśli każdego dnia robisz wciąż to samo, warto to zmienić. Zacznij robić coś nowego, co nie tylko zaabsorbuje Cię czasowo, ale też rzuci Ci nowe wyzwanie. Nie ma chyba nic bardziej motywującego do dalszego działania, jak widoczne gołym okiem postępy.

To nie musi być znów coś wielkiego, ale warto żeby było to coś nowego. Coś czego jeszcze nie znasz. Dzięki czemu każdy kolejny krok będzie cieszył bardziej, bo nigdy nie wiesz na co Cię stać. Zaskakiwanie samego siebie w kolejnych etapach rozwoju z pewnością pozwoli Ci zapomnieć o jesiennej aurze.

Czas płynie szybciej

Niewątpliwie kwestia spędzenia czasu w sposób absorbujący to kolejny atut, jeśli chodzi o „przetrwanie” jesieni. Zajmując się czymś co sprawia przyjemność, tracimy poczucie czasu. Na dłuższą metę możemy sobie skrócić czas trwania jesieni, choćby na poziomie postrzegania upływającego czasu, a to już coś!

Siedzenie bezczynnie w domu na pewno nie przyniesie takiego efektu. Pozostawanie w monotonii również nie. Dlatego warto mieć zajęcie, które będzie zajmowało naszą głowę przez dłuższy czas. To może być nowa dyscyplina, jakaś rywalizacja, a może rywalizacja ze sobą samym o to, by jutro być lepszym niż byliśmy dziś.

A może w towarzystwie?

Nie każdy lubi spędzać czas w samotności. Dla tych, którzy lubią zadanie jest prostsze. Zawsze i wszędzie można sobie jakoś poradzić z odnalezieniem zajęcia. Inaczej się sprawa ma, jeśli lepiej funkcjonujemy w towarzystwie. Warto wtedy pomyśleć nad jakimś grupowym zajęciem i wciągnąć w temat najbliższych znajomych. A może wystarczy się zastanowić, czy przypadkiem ktoś z bliskich lub znajomych nie zajmuje się już czymś podobnym i zwyczajnie do niego dołączyć?

Zdecydowanie wspólne spędzanie czasu ma dodatkowe atuty. Jeśli połączymy wszystkie korzyści płynące z aktywnego spędzania czasu i dodamy do nich te, które niesie za sobą integrowanie się z bliskimi nam ludźmi, chyba nie może być nic lepszego na przeciwstawienie się jesieni.

Kiedy mamy już swoją stałą pasję

Bywa i tak, że nie będąc typowym kanapowcem, a przeciwnie – nawet zajmując się od dłuższego czasu czymś, co sprawia nam przyjemność i jest istotną częścią naszego życia, w tym okresie jesienno-zimowym może nam doskwierać brak energii i motywacji. To również się zdarza, ale bez problemu możemy sobie z tym poradzić.

Podobnie jak osoby, a które dopiero szukają dla siebie miejsca, tak samo i my możemy zastosować podobną strategię. Obranie nowego celu, jakaś zmiana w dotychczasowej rutynie, coś co wprowadzi świeżość do naszej codziennej aktywności.